23 września 2018
Bliźnięta

KOZIOROŻEC – NIESTRUDZONY BUDOWNICZY CYWILIZACJI

 

,,… żył on swoją robotą na podwórzu do takiego stopnia, jakby od jej przebiegu zależała nie tylko zamożność właścicieli dóbr Krępa i jaka taka pomyślność ich obojga – lecz los świata.”

,,Pomyśl, co to za zadanie, doprowadzać taki majątek do kwitnącego stanu. To mi dopiero robota, to mnie nęci “.

                                                                                                                                                                                                                „Noce i dnie” Maria Dąbrowska

 

Powyższe cytaty w dość obrazowy i dosadny sposób oddają charakter Bogumiła Niechcica –  bohatera „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej. Jako że wśród zwykłych śmiertelników na próżno szukać stuprocentowych reprezentantów astrologicznego zwierzyńca, warto czasem przyjrzeć się przerysowanym postaciom literackim, aby odnaleźć kwintesencje danego znaku. Pracowity Bogumił i zaradny Robinson Kruzoe są świetnymi reprezentantami osobowości Koziorożca.

 

Literacki ekstrakt

Trzeźwo stąpający po ziemi i prostolinijny bohater ,,Nocy i dni” nie szuka sensu swojej egzystencji, gdyż wie, że jest nim praca. Harówka jest dla niego wyznacznikiem człowieczeństwa, opiera na niej swoją wartość, a czasem nawet i wyższość. Jest to sedno natury obowiązkowego i zorganizowanego Koziorożca. Natomiast Robinson Kruzoe – postać wykreowana przez Daniela Defoe – pozwala nam dostrzec inne, równie swoiste dla tego znaku zodiaku cechy. Robinson, jak na wytrzymałego Koziorożca przystało, po wylądowaniu na bezludnej wyspie nie załamał się, ale zabrał się do pracy. Konsekwentnie, starannie i z uporem stawiał czoła codzienności na odludziu. Poza Koziorożcem jedynie Skorpion mógłby jeszcze dać sobie radę w takich warunkach.

 

Koza w kosmosie

Stworzenie, które nazwano Koziorożcem, posiadało tułowie kozła oraz ogon ryby. Na nieboskłon w takiej postaci wyniósł go sam Zeus. Miała to być nagroda za pomysłowość w ukryciu się przed Tytanami w Nilu. Jednak nie tylko ta mitologiczna istota, godna jest reprezentować X znak zodiaku. Amalte – koza, która własnym mlekiem wykarmiła najważniejszego Boga na Olimpie, której to róg stał się później rogiem obfitości, jest świetną metaforą dla łatwości z jaką Koziorożce, przedstawiciele najbardziej zaawansowanej fazy ziemskiej, zdobywają dobra materialne. Równie trafną przenośnią usposobienia tego znaku jest kozica górska, która w pełnej koncentracji, ostrożnie, lecz konsekwentnie realizuje wytyczony cel. Niezależnie od terenu, na którym się znajduje.

 

Ojciec, Mistrz, Nauczyciel

Pisząc o Koziorożcu, nie można nie wspomnieć o Saturnie, jako symbolu jego energii. Owa planeta była bóstwem upływającego czasu. Przypomina o jego istnieniu i konsekwencjach złego nim gospodarowania. Przez astrologów bywa nazywana Wielkim Nauczycielem lub równie Dużym Nieszczęściem, głównie przez to, iż skutecznie przysłania radość z życia oraz zmusza do ciężkiej i nieefektownej pracy. Jego pierścienie symbolizują ograniczenia ale i wewnętrzną dyscyplinę oraz wytrwałość. Saturn wraz ze Słońcem budują archetyp Ojca. Dziecko może przyjąć ojcowskie poglądy za własne lub pokonać rodzica i stworzyć własny system. Koziorożec wie, że aby wcielić idee, powstałe w fazie Strzelca – w życie, potrzebna jest wytężona praca. Jednak zatraciwszy się w formalizmie i oschłości staje się egzekutorem społecznych norm. Symbolizując tym samym prawo, struktury państwowe, siły służące do utrzymania ładu, gotowe w imię wyższych celów złamać opór jednostki oraz każdą skostniałą cywilizację, która chyli się ku końcowi. Najwybitniejsze dzieci tej fazy staną się później rewolucjonistami burzącymi stworzony przez Koziorożca w pocie czoła świat.

 

Osioł w za ciasnym chomoncie

Gdy Słońce przebywało w tym zdyscyplinowanym, choć czasem i sadystycznym znaku, na świat przyszli tacy mężowie stanu jak Konrad Adenauer (5I), Martin Luther King (15I), Romuald Traugut (16I), Beniamin Franklin (17I) czy Edward Gierek (6I). Koziorożcami byli również Al Capone (17I), Adam Mickiewicz (24 XII) oraz Muhamad Ali (17 I). Mimo tych wielkich postaci przedstawiciele X fazy muszą uważać, aby nie zacisnąć zbyt mocno wokół siebie oraz swoich bliskich pierścieni Saturna, odbierając wszystkim radość życia i jak najtaniej prowadząc obdarty z czułości dom. Nierozwinięty Koziorożec nakładający na siebie zbyt duże ograniczenia, pamięta każde usłyszane słowo i każdą wydaną złotówkę, stroni od kontaktów towarzyskich, gdyż wymagają nakładów finansowych. Wśród znajomych uchodzi za ociężałego, pozbawionego luzu, przyziemnego pesymistę, niedającego się rozbawić nawet najlepszym żartem. Kolejną pułapką tego znaku zodiaku jest choroba saturnowa, czyli melancholia lub depresja. Wówczas to odpowiednim archetypem literackim staje się Kłapouchy z utworu A. Milne`a…

 

Artykuł napisałam dla Akademii Ducha link do calosci tu: http://akademiaducha.pl/tag/koziorozec/

 

 

 

Archetyp KOZIOROŻCA

jakowniebie.pl 2024

Media Społecznościowe