23 września 2018
Bliźnięta

FAZA RYB – TO JEST JUŻ KONIEC…

 

Faza Ryb jest etapem wieńczącym podróż po astrologicznym zwierzyńcu. Powinien być to czas zrozumienia oraz zauważenia, że różne elementy rzeczywistości są ze sobą powiązane. Jest to okres najtrudniejszy, towarzyszy mu bowiem całkowite rozbicie, połączone z błądzeniem po omacku w mgłach Neptuna w poszukiwaniu transcendencji. Ryby pozbawione są światowych ambicji, marzą one jedynie o jedności i harmonii z całym wszechświatem.

 

Odyseja

Tak jak Posejdon (Neptun) zwodził Odyseusza w drodze do domu, tak samo często mami i zodiakalne Ryby. Utrudniając przedstawicielom tego znaku rozpoznawanie spraw najważniejszych. Symbolem tej fazy są dwie płynące w przeciwnych kierunkach ryby. Może to obrazować ich niezdecydowanie i trudność w obraniu życiowego celu. Jednak najsilniejszą cechą tego znaku jest wrażliwość, a według złośliwców przewrażliwienie. Ryby po prostu czują więcej. Mimo, iż nierzadko mogą w stu procentach polegać na swoich uczuciach i intuicji, to paradoksalnie właśnie ta możliwość głębokiego odczuwania przyczynia się do ich zguby. Bo ileż bólu czy strachu może wytrzymać jedna Rybka? Aby odciąć się od trawiących je emocji często sięgają po alkohol i narkotyki. Wypróbowanym i cenionym przez Ryby sposobem na pozbycie się nadmiaru odczuć i bodźców jest ucieczka w miejsce bądź stan osamotnienia. Jednak, gdy to nie przyniesie na dłuższą metę znieczulającego efektu są w stanie nawet odebrać sobie życie. Jednak jeśli dzięki dyscyplinie zapragną doskonalić swoje doświadczania, rozwój ich nie będzie miał końca. Dlatego często spotyka się w tym znaku nie najgorszej jakości jasnowidzów, telepatów, wizjonerów, mistyków czy media.

 

Oceanografia  

Leszek Weres w swojej książce ,,Homozodiacus” wyróżnia wśród Ryb trzy typy osobowości. Pierwszy to meduza. Stworzenie delikatne, wręcz eteryczne, na pewno bardzo urokliwe, choć prawie bezbarwne. Pozbawione kręgosłupa, energii oraz własnej woli. Meduza sterowana jest głównie przez działające z zewnątrz prądy morskie. Kolejnym typem jest wieloryb. Dobrotliwy olbrzym o łagodnym usposobieniu często padający ofiarą bezwzględnych i sprytniejszych wielorybników. Ostatnią wymienioną odmianą zodiakalnych ryb jest delfin. Cechuje go inteligencja i przyjacielskość. Jest również bardzo pomocny, a także zwinny. Przed ludźmi zamyka się w świecie sobie tylko słyszalnych dźwięków.

 

 

,,Logika zaprowadzi cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie.“

Uważa się, że przedstawiciele tego znaku nie cenią sobie inteligencji czy mądrości. Zatem nie dziwi fakt, iż autor powyższego cytatu czyli Albert Einstein (14.03), genialny fizyk i matematyk, a zarazem roztargniony romantyk urodził się ze Słońcem właśnie w Rybach.

Ryby to nie tylko naiwni, sentymentalni nieudacznicy oraz bluszczowate infantylne histeryczki, ale również znający paletę wszystkich możliwych uczuć artyści i twórcy. Dla tego znaku wszystkie emocje są równie ważne i tak samo głęboko odczuwane. Dobrze o tym wiedzieli między innymi Michał Anioł (06.03), Victor Hugo (26.02), Zdzisław Beksiński (24.02), Fryderyk Chopin (01.03) oraz Antonio Vivaldi (04.03). Głębokie przeżywanie i wczuwanie się jest znakiem rozpoznawczym wybitnych aktorów urodzonych w tym znaku takich jak: Andrzej Grabowski (15.03), Elizabeth Taylor (27.02), Michael Caine (14.03) czy Sharon Stone (10.03). Jak widać rybie ucieczki w świat iluzji i złudzeń można przekierować na rozwój w dziedzinie sztuki, muzyki czy filmu. Co z powodzeniem czynią: Jon Bon Jovi (02.03), Rihanna (20.02) czy Justin Bieber (01.03).

Warto zauważyć, że nie każdy przedstawiciel tego znaku to rozdygotany, wiecznie obrażony neurotyk, czego najlepszym dowodem jest fakt, iż to właśnie w znaku Ryb urodził się Chuck Norris (10.03) oraz Bruce Willis (19.03).

 

Wilgotnookie rusałki

W obcowaniu z Rybami zaleca się najwyższą ostrożność, gdyż jedna nieumyślnie poczyniona uwaga, może spowodować rozwód lub płacz Ryby w kąciku, aż do odwodnienia. Przedstawiciele tego znaku z łatwością potrafią terroryzować otoczenie swoimi humorami. Dzięki swojej płaczliwości utrzymują na stałym poziomie stan wód i oceanów na naszej planecie. Jednak żaden inny znak nie jest w stanie tak jak Ryby współodczuwać. Żaden też nie potrafi zdjąć z naszych bark cierpienia by włożyć je na swoje. Właśnie dzięki swej ogromnej empatii przedstawiciele tego znaku często przybierają rolę kozłów ofiarnych. Ryby są pełne litości dla cierpiących oraz są w stanie zrezygnować z własnych potrzeb na rzecz ogółu, mają również ogromne zdolności adaptacyjne.

W fazie Ryb dochodzi do nas, że służenie ziemskim sprawom jest niczym w porównaniu duchowością i nieskończonością. Rybim marzeniem jest bowiem harmonijne współgranie z wszechświatem.

Ludzkie życie w zodiaku wbrew pozorom wcale nie jest okręgiem, lecz spiralą. Zatem po rozdziale Ryb, wyposażeni w doświadczenie zaczynamy zodiak znów od pierwszej fazy. Miejmy tylko nadzieje, że na wyższym szczeblu i z głębszym zrozumieniem. 

 

Artykuł ten napisałam dla Akademii ducha, link do całości tu: http://akademiaducha.pl/tag/faza-ryb/

 

 

Źródła:

L. Weres – ,,Homozodiakus”

W. H. Zylbertal – ,,Kosmiczne źródła jaźni

H. Bakuła – ,,Jak stracić przyjaciół” L. Szuman – ,,W kręgu znaków zodiaku” Robert Rutkowski, cz.1, 20m2 talk-show, odc. 207 (polecam! nie tylko Rybom)

 

Archetyp Ryb

jakowniebie.pl 2024

Media Społecznościowe